Prognozy na najbliższe dni są bardzo obiecujące. Z każdym kolejnym dniem ma być coraz cieplej i słoneczniej.
Słońce to życie i kiedy go brakuje mam niespecjalne samopoczucie. Nie przepadam jednak za upałami i ostrym słońcem.
Rośliny mają inaczej, jedne uwielbiają pełne słońce, ledwie tolerując półcień, inne na słońcu ulegają zniszczeniu, płowieją albo słońce przepala im liście.
Róże są dziećmi słońca. Najbardziej radosnym dzieckiem słońca jest róża Westerland. Kwitnie w odcieniach pomarańczu, pachnące korzennie kwiaty ma zebrane w kwiatostany
Rośliny mają inaczej, jedne uwielbiają pełne słońce, ledwie tolerując półcień, inne na słońcu ulegają zniszczeniu, płowieją albo słońce przepala im liście.
Róże są dziećmi słońca. Najbardziej radosnym dzieckiem słońca jest róża Westerland. Kwitnie w odcieniach pomarańczu, pachnące korzennie kwiaty ma zebrane w kwiatostany
Kwiaty w pąkach są jaskrawo -pomarańczowe
Po rozkwitnięciu kwiaty są bardzo zmienne: w zależności od pogody i stopnia rozwoju mienią się odcieniami łososiowo-pomarańczowymi z nutą morelowej poświaty. Czasem wydają się miedziane, czasem bursztynowe...
Kształt kwiatów nie jest szczególnie oryginalny, mają one ok. 11 cm średnicy, są półpełne z widocznymi pylnikami. Ważny jest niezwykły kolor oraz obfitość i powtarzalność kwitnienia. Krzewy potrafią kwitnąć od czerwca aż do mrozów.
Odmiana ta jest zaliczana do róż parkowych. W dobrych warunkach tworzy wysoki krzew, który można traktować jak pnącze.
Jedyną wadą tej róży jest niska mrozoodporność. Podczas zim niekorzystnych dla róż Westerland wymarza do linii kopczyka. Na szczęście przeważnie wiosną odbija bujnie i kwitnie na zupełnie nowych pędach . Przerabiałam to już kilkakrotnie, ale uważam, że warto...
Codziennie chodzę ją oglądać, bo jest jak piękny zachód słońca nad morzem, Tyle, że pachnący :)
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz