Kwitną ostatnie jesienne kwiaty....
ostatni moment, żeby przygotować się do zimy.
Nie wszyscy jednak przejmują się nadchodzącą zimą..
Pan Kruk, który zamieszkał w moim przedogródku
czuje się tu dobrze wiosną,
latem...
i jesienią
Żadne kaprysy pogody mu niestraszne, zdrowie ma iście żelazne. Cały rok miło wita domowników i gości, bujając się na swoim drążku.
W razie potrzeby potrafi coś doradzić lub przepowiedzieć przyszłość spoglądając w swoją kulę.
To mądre ptaszysko o złotym sercu...
Najbardziej lubi jesień, kiedy na trzmielinie (Euonymus fortunei) , która rozgościła się obok niego i pnie się po płocie pojawiają się kolorowe owoce...
Zimą zlatują się do niej ptaszki z całej okolicy, w tym nawet wróble a wcinają, aż miło popatrzeć. Życie towarzyskie Pana Kruka kwitnie najbardziej późną jesienią i zimą
Za to ceramiczne kanarki wolą owoce południowe...
No, ale one nie są zbyt mądre...
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz