Z jednej strony liście spadają z drzew, jesień mamy zaawansowaną, z drugiej strony w pogodne dni, kiedy słońce mocniej przyświeci można poczuć się jak w kwietniu...
Zakwitły od nowa bratki i fiołki rogate, niektóre pierwiosnki, pąki ma ślazówka
i zawilce ...
Z roślin typowo jesiennych kwitną dalej chryzantemy
i rudbekie
a herbaciane róże mają jeszcze pąki...
Oprócz kwiatów ogród zdobią jeszcze liście niektórych krzewów. Teraz na topie jest kalina koreańska, oczar pośredni
i przebarwiony na czerwono perukowiec podolski, który co prawda stracił już połowę liści, ale dalej świeci jak pochodnia
W domu zakwitł mi zygokaktus zwany grudnikiem (Schlumbergera). Powinien to zrobić w grudniu, jak sama nazwa mówi. Bywa nazywany też kaktusem bożonarodzeniowym, więc na pewno w tym roku się pospieszył...
Zygokaktusy są sukulentami gromadzącymi wodą w mięsistych pędach, podzielonych na segmenty. W naturze rosną w koronach drzew tropikalnej strefy brazylijskich lasów. Mają jaskrawo ubarwione kwiaty w oryginalnym kształcie, a największym atutem tych roślin jest masowe kwitnienie.
Są roślinami bardzo łatwymi w uprawie, ale trzeba uważać żeby ich nie przelać, bo potrafią zgnić.
Wcześniejsze kwitnienie mojego zygokaktusa prawdopodobnie zostało wywołane tym, że trzymałam go całe lato w ogrodzie, musiał tam przetrwać kilka zimniejszych nocy zanim przeniosłam go do domu. Od razu obsypał się pąkami.
Inna odmiana tej rośliny, o kwiatach w tym samym intensywnie różowym kolorze, ale innym kształcie płaskich pędów, dopiero teraz wypuściła pierwsze pączki, tak, że utrafi chyba na właściwy termin...
Mam w domu jeszcze inne sukulenty, które akurat zakwitły. To jeden z nich ...
Ta odmiana jest użytkowa - świeci w nocy (oczywiście jak się podłoży świeczkę)
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz